FIA udostępniła dokumenty sędziowskie odnoszące się do kar przyznanych w GP Sao Paulo. Tym samym wyjaśniono sankcje przyznane Oscarowi Piastriemu, Yukiemu Tsunodzie i Lewisowi Hamiltonowi.
Niedzielne zmagania na brazylijskim torze po raz kolejny zapewniły sporo pracy sędziom, którzy w trakcie wyścigu przyznali trzy kary. Po pakiecie 10+2 otrzymali Oscar Piastri i Yuki Tsunoda, a zmniejszony zestaw dostał Lewis Hamilton. Całą trójkę uznano za winnych doprowadzenia do kolizji, aczkolwiek zwłaszcza sytuacja z udziałem Australijczyka wzbudziła trochę wątpliwości.
Ten po restarcie próbował wykorzystać lukę po wewnętrznej w pierwszym zakręcie podczas walki z Kimim Antonellim i Charlesem Leclerkiem. Zblokował jednak przy tym koła, co w rezultacie doprowadziło do kontaktu z Włochem, który później uderzył w Monakijczyka, który musiał wycofać się z rywalizacji.
W uzasadnieniu sędziowie powołali się na wytyczne dot. ścigania się, w myśl których Piastri nie miał prawa do zakrętu. W żadnym momencie jego przednia oś nie znajdowała się wzdłuż lusterka samochodu Mercedesa. To z kolei kwalifikowało się do przyznania dodatkowych 10 sekund i 2 punktów karnych.
Co ciekawe, komunikat arbitrów - podobnie jak wczoraj w przypadku Liama Lawsona - zawarł pewien błąd. Dorobek karny zawodnika McLarena zwiększył się bowiem do 6 oczek, podczas gdy oficjalne oświadczenie mówi o 8.
Pakiet 10+2 otrzymał też Tsunoda za kolizję z Lance'em Strollem. Tutaj wina Japończyka nie podlegała jednak wątpliwościom, zważywszy na zbyt dużą prędkość. Sędziowie oszczędzili nieco za to Hamiltona, który doprowadził do kontaktu z Franco Colapinto na prostej startowej. Wytłumaczono to tym, że Brytyjczyk sam uszkodził w ten swoje skrzydło, a Argentyńczyk nie poniósł żadnych sportowych konsekwencji.
Tabelę z punktami karnymi i reprymendami kierowców można znaleźć TUTAJ.
© McLaren


10.11.2025 00:32
9
1
Oczywiście że w szczycie zakrętu koła Piastriego nie były na wysokości lusterek Antonellego, ale to wynika z tego że Piastri będąc po wewnętrznej musiał zacząć hamować wcześniej. Ponadto argument ze zblokowanym kołem taki sobie tutaj, bo Piastri nie poszedł prosto. Jakby nie zblokował to i tak by nie poszedł bardziej po wewnętrznej bo tarka już by mu się kończyła, po trawie miał jechać?
Z wytycznych sędziowskich wynika, że Piastri powinien nie hamować, władować się w bok Mercedesa ale 'miałby prawo do zakrętu' bo koła miałby przed lusterkami, no cyrk. Od dawna wiadomo że te wytyczne są do kosza, promują one to co robi czasem w desperacji Verstappen, a karze kierowców za normalne próby.
Jak chodzi o Antonellego, to trochę sytuacja jak w USA (z Sainzem?) - niby nie jego wina, ale brak mu instynktu samozachowawczego, nie w bezczelny sposób na Verstappena żeby zterroryzować resztę i budować sobie przewagę psychologiczną, tylko bardziej w stylu Strolla, nie wie co się dzieje dookoła niego i będzie kolizja nie z jego winy ale uszkodzenia też będą, a to tez wpłynie na wynik.
Z młodzików z kolei człowiek-niedźwiedź choć czasem popełni błąd (np. w sprincie) to w wyścigu głównym walczył ładnie i co najważniejsze z głową
10.11.2025 18:05
0
4
@Andrzej369 Piastri robił dive bomb po wewnętrznej, co mogło pójść nie tak.. Jego w ogóle nie powinno tam być, inteligentny kierowca hamował by wcześniej, a nie wciskał się na zasadzie, że jakoś to będzie. Kolejny raz "popisał się" gorącą głową.
11.11.2025 09:11 zmodyfikowany
3
1
@BoxBoxBox Co Ty mowisz, zobacz dokladnie powtorke, Piastrii byl na wewnerznej, nie mogl bardziej zjechac, Kimi mial mase miejsca po prawo, to on wjechal w Oscara. Zdecydowanie kara bezzasadna i bezsensowna. Bylo tam dosc miejsca dla trzech bolidow.
11.11.2025 21:27
0
@zgf1 Nie chodzi o to, że nie zjechał, tylko że chciał się wciskać na siłę. Tam nie było miejsca, mógł po prostu hamować wcześniej. Czasem lepiej odpuścić nawet kosztem pozycji i wyprzedzić później. Tak jak napisałem, gorąca głowa.
11.11.2025 06:31
1
2
@Andrzej369 Zrobił jak Max, ale Max by kary nie dostał.
11.11.2025 00:10
2
0
Najlepiej jakby zaczynali lotny start za samochodem bezpieczeństwa,to nikt na nikogo by nie wpadł ;}
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się